Mawia się, że to choroba królów. Ten uciążliwy ból głowy dotyka jednak nie tylko monarchów – cierpi na niego około 20% populacji. Jak poznać, że to migrena, czyli coś więcej niż tylko krótkotrwała niedyspozycja?
Częstotliwość, ogromny ból, jak i dodatkowe objawy towarzyszące migrenie sprawiają, że codzienne życie często staje się bardzo utrudnione. Ta dolegliwość, nawet mimo swojej powszechności, nadal stanowi zagadkę dla medycyny.
Kto cierpi na migrenę?
Najczęściej są to kobiety w średnim wieku – cierpi na nią około 25% pań i „jedynie” 10% mężczyzn. Dolegliwość nie omija jednak dzieci, na silne bóle głowy uskarża się do 5% chłopców i dziewczynek przed 12 rokiem życia. Co ciekawe, migrena w większości przypadków ustępuje wraz z menopauzą, niekiedy również w czasie ciąży. Istotną rolę odgrywa dziedziczenie – 70% chorych ma w rodzinie przypadki migreny.
Nie każdy ból głowy to migrena!
Migrenę od „zwykłych”, przejściowych bólów głowy odróżnia kilka aspektów, przede wszystkim:
- napadowy, tętniący ból,
- ból rozpoczynający się jednostronnie,
- przewlekły charakter bólu z nawracającymi napadami,
- napady bólu trwające od kilku godzin do kilku dni,
- ból silny na tyle, by zaburzyć codzienną aktywność chorego.
Migrena bez aury
To najczęściej spotykana postać migreny, wstępująca w około 80% przypadków. W tym przypadku ból występuje jednostronnie, trwa do 72 godzin, jest pulsujący i zlokalizowany w okolicach skroni, niekiedy obejmuje również oczodół. Występuje także nadwrażliwość na zapachy, światło oraz wybrane dźwięki.
Migrena z aurą
Ta przypadłość dotyczy około 20% chorujących osób. Charakterystycznym objawem jest tak zwana aura, rozumiana jako zespół objawów poprzedzających napad bólu – najczęściej są to objawy wzrokowe, w tym „śnieżenie” w polu widzenia. Występuje również drętwienie kończyn i trudności z mówieniem.
Leczenie
Migrena jest leczona objawowo i wymaga kontaktu z lekarzem neurologiem, który wykluczy inne schorzenia i zaproponuje możliwe formy minimalizowania dolegliwości.