Konflikt rzepkowo-udowy, zespół tarcia pasma biodrowo-piszczelowego, tendinopatia ścięgna Achillesa – to tylko niektóre urazy, na jakie narażeni są wielbiciele dwukołowych pojazdów.
Specyfika urazów kolarskich
Ze względu na wielokrotnie powtarzany ruch cykliczny na rowerze, kolaże narażeni są na tzw. urazy przeciążeniowe o charakterze dynamicznym, skoncentrowane najczęściej w dolnych kończynach. Efektem może być m.in. konflikt rzepkowo-udowy, zapalenie pasma biodrowo-piszczelowego, tendinopatia ścięgna Achillesa. Długotrwałe utrzymywanie zgiętej, wymuszanej przez konieczność podtrzymywania kierownicy, pozycji prowadzi natomiast do wystąpienia schorzeń wynikających z przeciążenia statycznego. Dotyczą one przede wszystkim kręgosłupa – odcinka lędźwiowego i szyjnego – oraz kończyn górnych.
Prawidłowy trening to podstawa
Każdy rowerzysta-amator musi pamiętać o tym, że zapobieganie urazom zaczyna się od przestrzegania zasad prawidłowego treningu. Każdy z nich powinien rozpoczynać się rozgrzewką, po której następuje trening właściwy, a następnie schłodzenie. Równie ważne jest rozciąganie po treningu oraz stosowanie treningu uzupełniającego, który ograniczy ryzyko kontuzji, poprawi ogólną sprawność, wzmocni mięśnie ud, pośladków i pleców, a także zredukuje negatywne skutki długiego siedzenia na rowerze.
Dostosowanie roweru do kolarza
Zachowanie prawidłowej postawy na rowerze pozwala na zapobieganie urazów kręgosłupa i górnych kończyn. Ważny jest wybór odpowiedniego pojazdu oraz takie dostosowanie wysokości siodełka i kierownicy, aby zapewniały maksymalny komfort podczas jazdy. Zalecane parametry dla roweru szosowego to 60% nacisku na siodło i 40% – na kierownicę. Plecy powinny być pochylone o ok. 42 stopnie względem poziomu, a ramiona o 85-90 stopni wobec ciała. Należy koniecznie unikać zbyt gwałtownego zgięcia tułowia, przypominającego literę C.