Miękko suną, przecinając powierzchnię wody, zdają się przy tym praktycznie nie wysilać. Pływacy, bo to o nich mowa, często są narażeni na specyficzne kontuzje, których profilaktyka zaczyna się już poza basenem. Przekonaj się, jakie dolegliwości najczęściej im dokuczają i w jaki sposób osoby uprawiające sporty wodne mogą się przed nimi chronić:
W pływaniu trudno o bezpośredni kontakt z drugą osobą, jednak ten sport wcale nie jest wolny od kontuzji. Długotrwałe, wymagające znacznego wysiłki treningi z czasem mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie.
Rekreacja jest bezpieczna!
Pływanie rekreacyjne ma działanie wyłącznie prozdrowotne. Podczas amatorskiego spędzania czasu w basenie czy naturalnych zbiornikach zmniejsza się obciążenie wywierane na stawy i mięśnie (przeciętny dorosły człowiek waży w wodzie zaledwie około 6-10 kg!). Nie bez powodu zalecana jest rehabilitacja w wodzie.
Profesjonaliści – bądźcie czujni
W przypadku wyczynowego sportu organizm jest jednak nadmiernie obciążany ze względu na cykliczność ruchów. Pływakom najczęściej doskwierają dolegliwości barków (aż 3 na 4 sportowców) i kolan, nieco rzadziej: kręgosłupa. Tak zwany „bark pływaka” to ogólne określenie obejmujące zespół bólowy występujący najczęściej po intensywnym treningu. Przyczyn jest wiele: od zwyczajnego przeciążenia, aż do naderwania ścięgien czy zapaleń. (więcej o rodzajach urazów przeczytasz tutaj – klik). Problemy, z jakimi zmagają się osoby wyczynowo uprawiające pływanie, najczęściej wynikają z dość nienaturalnej postawy, jaką zachowują przez znaczny czas. Długotrwałe przebywanie ramienia ponad głową prowadzi do przeciążania obręczy kończyny górnej. Warto pamiętać, że sportowiec spędza na basenie średnio 4 godziny dziennie, przepływając w tym czasie około 10 kilometrów!
Jak zmniejszyć ryzyko kontuzji?
Podstawa to trening medyczny, zwany też uzupełniającym, który odbywa się poza basenem, na lądzie. Pływak często przebywa w warunkach, gdzie jego mięśnie są „wyłączone” z utrzymywania pionowej postawy, co ma wpływ na utrzymanie pionowej postawy w codziennym życiu. Profesjonaliści powinni więc wykonywać ćwiczenia przeciwko sile grawitacji – rozciąganie mięśni piersiowych, wzmacnianie mięśni pośladków, cofanie barków czy wzmacnianie dolnych stabilizatorów łopatek.